pierdolony wiatr! nic nie idzie

Wtorek, 22 lipca 2008 · Komentarze(3)
pierdolony wiatr! nic nie idzie no NIC! rower staje w miejscu, cały sprzęt się jebie, ja załapałem ogólne osłabienie, ból gardła..MASAKRA jest doprowadza mnie to wszystko do szaleństwa już.

ps. na 31km wypiłem...250ml wody z cukrem...
odwracam mostek..

edit: KROSS LVL A2 wersja RACE (bez odblasków na kółkach, bez przedniej lampki, z ujemnym mostkiem i koszykiem SQUAD ehehee, z pd-m520, stopkę się zdejmie kiedy będzie trzeba ;)









licznik wydaje się krzywo założony, ale ręczę, że tak nie jest ;)





no to tyle :) fotki specjalnie dla Scott'a i Miśq'a :P
pozdrawiam

Komentarze (3)

co do kręgosłupa to tego właśnie się obawiam..co do RACE to oprócz stopki wyleci oczywiście lampa tył 8) pozdrawiam

qluen 11:53 środa, 23 lipca 2008

Miałeś wiatry:p ale rowerek faktycznie bojowy nastawiony, tylko teraz kwestia przyzwyczajenia kręgosłupa.

kundello21 01:15 środa, 23 lipca 2008
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa rdzik

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]